Wracają nadzieje na Baldur's Gate'a 3. Weteran Bioware trafia do Beamdoga
[Uaktualniono] Pod koniec stycznia David Gaider, scenarzysta m.in. Dragon Age'a i Baldur's Gate'a, odszedł z Bioware. Jak się teraz okazuje, nową posadę znalazł w firmie Beamdog.
Beamdog jako platforma dystrybucji powstał w 2010 roku. To projekt dwóch byłych pracowników Bioware - Trenta Ostera i Camerona Tofera. Początkowo zajmowali się oni wyłącznie sprzedażą gier, jednak w 2012 roku, po przygotowaniu bardzo udanego remake'a HD MDK 2, z jego struktur wyłonione zostało studio Overhaul Games. Jego zadaniem, jak sama nazwa wskazywała, miało być dopasowywanie starych gier do współczesnych standardów. Wszystko po to, by nowi odbiorcy mogli zagrać w hity sprzed lat, a ich dawni fani nie musieli stawać na głowach, by przypomnieć sobie, za co je pokochali.
Od czasu swojego założenia studio należące do Beamdoga zajmowało się odświeżaniem kultowych produkcji z katalogu Bioware. Reedycji doczekały się Baldur's Gate 1 i 2 oraz Icewind Dale. Poza unowocześnieniami w przypadku „Baldurów” zostały do gier wprowadzone dodatkowe postacie i questy. W dość powszechnej opinii okazały się one nie dorównywać jakości klasykom, ale jedno pokazywały wyraźnie - Overhaul Games ma swoje ambicje i nie chce się ograniczać do pracy odtwórczej.
A jaki może być lepszy sposób na ich realizację od zatrudnienia jednej z legend Bioware? Człowieka, który w ciągu swojej 17-letniej kariery w tej firmie pracował nad Baldur's Gate'em 2, Neverwinter Knights, Knights of the Old Repblic i Dragon Age'em.
Jak pochwalił się Beamdog na swoim blogu:
Spostrzegawczy jak zawsze użytkownicy forum RPGCodex nie potrzebowali zbyt wiele czasu, by połączyć tę informację z Tweetem autorstwa Davida Gaidera:
Byłoby więc bardzo dziwne, gdyby nowym pracownikiem Beamdoga nie okazał się właśnie Gaider. Szczególnie, że firma wydaje się mieć coraz poważniejsze plany.
[Aktualizacja 20:43] Beamdog oficjalnie potwierdził, że jego nowym pracownikiem jest David Gaider. Firma poinformowała również, że początkowo szukała jedynie starszego scenarzysty, ale gdy skontaktował się z nią weteran Bioware, postanowiono o przyjęciu go w roli dyrektora kreatywnego.
Można przeczytać w jej oficjalnym oświadczeniu.
Overhaul Games pracuje aktualnie nad własnym dodatkiem do Baldur's Gate'a - Siege of Dragonspear. Ma to być rozszerzenie w stylu tych, które za czasów Infinity Engine przygotowywało Bioware. Nakreślona na 25 godzin przygoda, łącząca ze sobą wydarzenia z pierwszej i drugiej części serii. Poza tym, że dla relatywnie mało doświadczonego studia będzie to niemałe wyzwanie, to mówi się również o tym, że miałoby być one swoistą wprawką. Przygotowaniem do zadania, które może się wydawać ostatecznym celem całego tego przedsięwzięcia pt. „wskrzeszamy stare erpegi Bioware”.
Mowa tu o stworzeniu pełnoprawnego Baldur's Gate'a 3.
Napisał przedstawiciel studia na Twitterze w styczniu 2015, ogłaszając plany związane z Siege of Dragonspear.
Może więc teraz, z pomocą Gaidera, po wydaniu dodatku do „jedynki”? Pomarzyć można.
[aktualizacja: Beamdog]
Dominik Gąska