Bossa Studios znane jest z dwóch produkcji: Surgeon Simulator i I am Bread. W obu głównym przeciwnikiem gracza jest fizyka świata, która często prowadzi do zupełnie absurdalnych sytuacji. Bycie kromką chleba albo dokonywanie skomplikowanych operacji jest tu niejako tylko tłem.
W przypadku Worlds Adrift ci sami twórcy postanowili również zrobić grę opartą na fizyce, ale dla wielu graczy. Wyszło im więc z tego coś, co przypomina trochę symulator Spider-Manów budujących podniebny statek. Serio, zobaczcie sami:
O co chodzi? Sęk w tym, że... sami twórcy jeszcze nie wiedzą. Odrobinę więcej szczegółów można znaleźć na oficjalnej stronie, ale nie ma ich zbyt wiele. Autorom gry zależy bowiem na odzewie graczy. Jeśli ci stwierdzą, że widzą w Worlds Adrift potencjał i że mają pomysły, co z tym dalej zrobić, prace będą się toczyć. Ale jeśli zainteresowanie będzie nikłe, Bossa Studios da sobie spokój. Ciekawe podejście, trzeba przyznać.
To jak, podoba Wam się?
[Źródło: worldsadrift.com]
Tomasz Kutera
