World of Warcraft dostanie coś nowego i coś starego. Znamy szczegóły The Burning Crusade

Zanim jednak Blizzard przeszedł do klasyki, najpierw zaprezentował nowości. "Chains of Domination" to pierwsza duża aktualizacja do dodatku "Shadowlands". Datą premiery niestety Blizzard się nie pochwalił. Dostaliśmy natomiast odpowiednie fabularne wprowadzenie.

Jak już wspominałem o powrocie "Burning Crusade" wiedzieliśmy niemal wszystko. To propozycja skierowana do fanów "WoW-a", którzy grają w jego klasyczną formę na serwerach "World of Warcraft Classic". Jeszcze w tym roku będą mogli dosłownie przenieść się w czasie, czyli wrócić do pierwszego dodatku.

Nowy dodatek wraz z publikowanymi stopniowo aktualizacjami zawartości będzie stanowić wiernie odtworzoną kopię oryginału z roku 2007. Przywrócone zostaną między innymi następujące elementy gry: zniszczony świat Rubieży, dwie nowe, grywalne rasy, bramy Areny pvp staną otworem do tego wymagające podziemia i rajdy oraz nowe możliwości dla bohaterów.

Przed przekroczeniem Mrocznego Portalu gracze będą musieli dokonać istotnego wyboru dla każdej ze swoich postaci z "WoW Classic". Albo przejdą do ery "Burning Crusade" wraz z pozostałymi bohaterami Przymierza i Hordy zaludniającymi ich serwer, albo pozostaną w pierwotnej wersji WoW Classic i przeniosą się na jeden z zupełnie nowych serwerów „ery klasycznej” (Classic Era), które zostaną uruchomione wraz z premierą "Burning Crusade Classic".

Nowicjuszom Blizzard zaoferuje również opcjonalną usługę natychmiastowego awansu postaci do 58 poziomu. Opcja ta zostanie udostępniona przed datą premiery dodatku.

Podobnie jak miało to miejsce w przypadku "WoW Classic", dostęp do "Burning Crusade Classic" będzie całkowicie bezpłatny dla wszystkich abonentów "World of Warcraft". W niedalekiej przyszłości Blizzard rozpocznie beta-testy "Burning Crusade Classic" i zaprosi graczy z całego świata do udziału oraz dzielenia się opiniami i sugestiami. Kiedy dokładnie? Nie wiadomo.