Wolfenstein: The New Order i jego alternatywna wizja świata
Obawiam się, że to będzie najciekawszy element gry.
20.03.2014 | aktual.: 21.01.2016 16:42
Nazistowskie roboty? Są. Nazistowskie filiżanki do kawy? Są. Jest nawet dziwna, psychologiczna nazistowska gra, w której przegrany traci życie. Wolfenstein chce pokazać nie tyle zakręcony, co przerażający świat, w którym II Wojnę Światową wygrali naziści i wszystko dookoła wygląda jak z ponurego filmu o alternatywnej rzeczywistości.
Miałem przyjemność sprawdzić nowego Wolfensteina w akcji i jest...przeciętny. Nie bawiłem się ani dobrze, ani źle - a z całego pokazu najbardziej zapadły mi w pamięć komputery i kontrolery fajnie przyozdobione motywami z gry. Nic poza tym. A to niestety nie wróży tej produkcji zbyt dobrze.
Tak naprawdę chciałbym się mylić, bo zarówno Wolfenstein 3D jak i Return to Castle Wolfenstein wspominam bardzo dobrze.
Paweł Winiarski