Wnuczek, podziemia i prastare zło w Red Faction: Armageddon
Seria Red Faction wraz z Armageddonem zaliczy powrót do podziemi czerwonej planety. Na powierzchnię natomiast wydostają się pierwsze konkretne informacje na temat gry.
07.06.2010 | aktual.: 06.01.2016 17:08
Akcja Red Faction: Armageddon toczyć będzie się 50 lat po wydarzeniach z pierwszej części. Mimo wyzwolenia Marsa, koloniści nie zaznali spokoju i czwarta planeta od słońca zamieniła się w pole walki, po pewnym czasie stając się niezdolną do dalszego zasiedlania. Mieszkańcy uniknęli zagłady, ukrywając się w tunelach wydrążonych pod powierzchnią. Jak jednak nie trudno się domyślić, podziemia skrywają pewne sekrety. W świecie gier wideo oznacza to zazwyczaj potwory lub kosmitów i nie inaczej jest także tym razem.
Wcielimy się w postać Dariusa Masona, wnuczka Aleca - bohatera Red Faction: Guerrilla. Niefortunny zbieg okoliczności sprawi, że Darius uwolni pewne prastare zło i to właśnie na naszych barkach spocznie zadanie posprzątania tego bałaganu. Walki toczyć będziemy w różnych środowiskach, między innymi wypełnionych lawą i lodem.
Armageddon podobnie jak Guerrilla skorzysta z technologii Geo-Mod 2.0, pozwalającej na sporą destrukcję otoczenia. Nasz wytatuowany heros dostanie w swoje ręce maszynkę do rekonstrukcji uszkodzonych elementów środowiska oraz tajemniczy Magnet Gun. Autorzy obiecują ponadto obecność trybu kooperacji.
THQ planuje wydać grę w marcu przyszłego roku. Więcej szczegółów powinniśmy poznać podczas E3, być może usłyszymy również jakieś konkrety na temat filmu w tym uniwersum, wyprodukowaniem którego zająć ma się kanał SyFy.
Wygląda na to, że przy okazji RF: Armageddon Volition postanowiło pójść po linii najmniejszego oporu i nie silić się na zbyt dużą oryginalność. Czy gracze nie mają jeszcze dość oklepanego zabijania pokrak w bezkresnych korytarzach i rzucą się do sklepów po swoją kopię? Niech każdy sam sobie odpowie na to pytanie.
Premierowy zwiastun Red Faction: Armageddon możecie zobaczyć tutaj.
Piotr Bajda