Witamy w Lidze: Lulu - Wróżkowa Czarodziejka

Bardzo trudno jest zachować powagę podczas rozmawiania o Lulu. Jeśli lubicie małe piszczące skrzaty w za dużych kapeluszach, to najnowsza bohaterka League of Legends jest właśnie dla Was.

Witamy w Lidze: Lulu - Wróżkowa Czarodziejka
marcindmjqtx
SKOMENTUJ

Na początek, tradycyjnie, zacznijmy od oficjalnego opisu dostarczonego przez Riot Games:

  • Pix, Duszek-Towarzysz (bierna) - Pix strzela magicznymi pociskami energii, ilekroć właściciel zaatakuje wroga. Namierzają one cel, jednak po drodze mogą trafić w inną jednostkę.
  • Lśniąca Lanca - Pix i Lulu wystrzeliwują magiczny pocisk, który spowalnia trafione jednostki. Wróg może zostać trafiony tylko jednym pociskiem.
  • Fanaberia - W przypadku rzucenia na sojusznika daje mu krótkotrwałą premię do prędkości ruchu i mocy umiejętności. W przypadku rzucenia na wroga zmienia go w uroczą istotkę, która nie może ani atakować, ani rzucać zaklęć.
  • Na Pomoc, Pix! - W przypadku użycia na sojuszniku Pix osłania go. Następnie podąża za nim i wspiera jego ataki. W przypadku użycia na wrogu Pix doskakuje i zadaje mu obrażenia. Następnie podąża za nim i ujawnia go.
  • Szalony Rozrost (superumiejętność) - Lulu powiększa sojusznika, odrzucając od niego wrogów i dając mu dużą premię do zdrowia. Przez kilka sekund sojusznika tego otacza aura spowalniająca wrogów.

Pierwsze wrażenia Konrada: Lulu jest psycholem. Rozmawia z kwiatami, smakuje kolory, boi się rosy. Jeżeli lubicie tego rodzaju rozkoszne szaleństwa i nie podchodzicie w 100 proc. poważnie do gry, to jest to postać dla Was.

Moje doświadczenie w graniu postaciami wsparcia ogranicza się do Soraki, jako tej bardziej pasywnej, i Leony, jako tej bardziej aktywnej. Lulu bliżej do tej drugiej kategorii, ale jej siła leży w stwarzaniu przewagi i okazji, niż dostarczaniu znaczących ilości obrażeń. Tutaj kojarzy mi się najmocniej z Janną.

Najlepsze w Lulu jest to, że w gruncie rzeczy posiada sześć umiejętności. Jej W i E może albo pomagać sojusznikom, albo przeszkadzać przeciwnikom, więc gracz ciągle stoi przed wyborem, którego czaru kiedy użyć. Zbytnia hojność w serwowaniu uroków sprawia, że mana kończy się bardzo szybko.

Nie zastanawiałem się, na ile Lulu może być przydatna na innych pozycjach. Jako wsparcie na dolnej linii jest zabawna, ale po zagraniu kilku meczy jeszcze nie rozpoznałem z którym AD Carry najlepiej jej się współpracuje.

Jeśli chodzi o przedmioty, zestaw supporta jest oczywisty: generowanie złota i kupowanie czujek, a później zakup sprzętu z aurami.

Jestem ciekaw, jak się przyjmie.

Za pomoc w przygotowaniu materiału dziękujemy firmie Riot Games.

Konrad Hildebrand, Tomasz Kutera

Obraz

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne