Wygląda na to, że kampania wirusowa RE5 w końcu dobiegła końca. Wielkie brawa dla twórców, bo był to naprawdę kawałek świetnej roboty. Część piąta, tak jak i reszta, zmontowana i zrealizowana jest bardzo dobrze. Zwróciliście uwagę na maszynę do pisania? Strasznie mi się spodobał ten patent.
To, że RE6 powstanie jest oczywiste chyba dla wszystkich, a końcówka filmiku, mówiąca nowych wspomnieniach, jako lekarstwie na rany zadane przez poprzednie, tylko to podkreśla. Skoro gra już wyszła i część z Was należy do tych 4 milionów potencjalnych nabywców , to może podzieliście się wrażeniami i powiecie, co waszym zdaniem powinno się zmienić w kolejnej odsłonie Resident Evil? W końcu ma byś to restart serii. Czy chcielibyście bardziej współczesnego sterowania (Dead Space)? Większego nastawienia na horror i straszenie, zamiast na grę akcji? A może rezygnacji z zombie i wstawienia w ich miejsce nowych przeciwników?
