Wii Fit? No, przypadkiem kupiło się
Na pewno macie czasami tak, że chcąc nie chcąc coś Wam wpadnie do koszyka w markecie czy innym sklepie i zakupicie produkt, który po przemyśleniu sprawy raczej nie okazuje się przydatny. Chcieliśmy dostęp do wszystkiego, no to mamy - są tego plusy jak i oczywiście minusy, a kto nie opanował samokontroli ten na tym straci. Japończycy przeprowadzili ankietę odnośnie takich właśnie niekoniecznie przemyślanych, "przypadkowych" zakupów w roku 2008. Nie, nie ma konsoli na pierwszym miejscu. Spójrzcie sami:
08.12.2008 | aktual.: 14.01.2016 16:04
- Solone słodycze
- Surowy karmel
- Wii Fit
- Zeppin Cheeseburger
- Książka o grupach krwi
Na 12. miejscu znalazł się jeszcze Monster Hunter Portable 2nd G, a dwa miejsca dalej iPhone. Na 18. zaś... ciuchy z H&Mu. Wracając jednak do tematu, czyli Nintendo - najwidoczniej znaczna część użytkowników poleciała za owczym pędem i z rozpędu sprawiła sobie konsolową wagę. Dla producenta to nie robi jednak różnicy - jest zysk lub nie ma zysku. Nawet jeśli nie tworzą najlepszych produktów, to najlepiej omamiają klientów, a to wystarczy. Jakub Tepper
[via Goo]