Więzienne PS3 to tylko dziennikarskie wymysły
W niedzielę pisałem, że dyrekcja brytyjskiego więzienia w Rye Hill zakazała więźniom używania PS3, ale dziś dzięki małemu śledztwu IncGamers wiemy już, że cała sprawa była jedynie gazetową aferą. Wątpliwości rozwiało oświadczenie Brytyjskiego Ministerstwa Sprawiedliwości,w którym czytamy:
17.06.2009 | aktual.: 13.01.2016 17:45
Nie ma i nigdy nie było konsol Playstation 3 w HMP Rye Hill. Więźniowie w Walii i Wielkiej Brytanii nigdy nie mieli pozwolenia na używanie radiowych połączeń internetowych, takich jak w niektórych konsolach. No i wszystko jasne, a cała afera zaczęła się od Sunday Mercury, który oparł się na informacjach z Inside Time, sieciowego magazynu dla więźniów (bardzo trafna nazwa swoją drogą), później zaś cytował to wszystko Guardian. Jak widać dziennikarstwo nie ma się nie najlepiej nie tylko u nas, za to rozsądek w brytyjskim penitencjarnictwie póki co triumfuje.