Wieści z krainy wiedźminami i mutantami płynącej

Na serial, o którym czytam średnio raz w tygodniu, trzeba jeszcze poczekać. Premiera w Netfliksie planowana jest na 2020 rok. Tymczasem jednak nie wszyscy fani czekają z założonymi rękoma. Niektórzy postanawiają zrealizować swoje marzenia o filmie (godnym filmie, zaznaczam) samemu.

I tak oto ogłoszony został fanowski film krótkometrażowy "The Witcher: Forgotten Ruin". Na razie nie wiadomo nic na temat fabuły, w sieci dostępne są tylko zdjęcia. W roli Yennefer wystąpiła cosplayerka Shial, Ciri to Mihul Crazy Make-up. Zdjęcia wykonała Martina Čechová.

Zanim jednak ujrzymy ten obraz, odbędzie się premiera innego fanowskiego filmu - będzie to "Pół wieku poezji później", która ukaże się 21 czerwca tego roku, czyli w 70 urodziny Andrzeja Sapkowskiego.

Film będzie trwał 55 minut i skupi się na postaci Lamberta (w tej roli wystąpi Mariusz Drężek). Wśród obsady pojawi się też Zbigniew Zamachowski, który ponownie wcieli się w Jaskra oraz Magdalena Różańska jako Triss Merigold.

A skoro już jesteśmy w klimatach wiedźmińskich, to pozwólcie pokazać Wam piękny cosplay Wiktorii Milligan. Jest on w całości poświęcony opowiadaniu "Ziarno prawdy"( z tomu "Ostatnie życzenie").

Właściwie nie ma dnia, by nie pojawiła się jakaś ciekawa grafika z tego uniwersum, Ciri i Triss to częste bywalczynie wszystkich większych konwentów, zaś muzyka z gry na stałe wpisała się w program festiwalów muzyki filmowej. Jako wielbicielka wiedźminów mam nadzieję, że na długo pozostaną oni źródłem inspiracji dla wielu utalentowanych artystów. Przy okazji przypomnę też, że podczas ostatniego Comic Conu Sapkowski powiedział, że zamierza wrócić do świata Wiedźmina. Zapewne nastąpi to za jakieś sto lat i będzie to lektura dla moich wnuków, ale i tak się cieszę.