Jak podaje Polygon, naukowcy wykorzystali prostą grę, tudzież narzędzie badawcze NeuroRacer (powyżej) oraz elektroencefalograf, rejestrujący sygnały fal mózgowych uczestnika eksperymentu. Każdy osobnik biorący udział w badaniu musiał wykonywać dwie podstawowe czynności. Przede wszystkim prowadzić jadący po wirtualnej drodze samochód, a także reagować na odpowiednie symbole wyświetlane na ekranie i ignorować pozostałe.
Po przeprowadzeniu serii badań zauważono, że osoby pomiędzy 60 a 80 rokiem życia są w stanie osiągnąć lepszy wynik niż młodsi gracze, którzy nie mieli wcześniej styczności z tą grą. Ponadto taka forma wielozadaniowej aktywności wpłynęła pozytywnie na zdolności poznawcze poza wirtualnym światem. Korzystne efekty, wynikające z kontaktu z grą utrzymywały się nawet przez pół roku po zakończeniu badań.
Pomimo osiągnięcia pozytywnych efektów przez autorów badania, sfera związana z trenowaniem mózgu jest w dalszym ciągu wielką niewiadomą. Daphne Bavelier, szefowa grupy naukowców podkreśliła, że pole prowadzonych przez nich badań jest czymś nowym, zaś sam trening mózgu może skutkować długotrwałymi, negatywnymi efektami ubocznymi. Naukowcy mają więc jeszcze dużo do zrobienia.Goodgame Empire - udowodnij, że jesteś prawdziwym strategiem