Stało się. Flyingfish Works złamało swoją własną tradycję i dziś mamy cztery, a nie jak to drzewiej bywało trzy, nowe kadry z Hellion: Mystery of the Inquisition. Muszę powiedzieć, że ta średniowieczna surowość architektoniczna ma swój urok, choć skąpane w słońcu wnętrza powstającej katedry robią wrażenie. Pamiętajcie też, że nikt nie spodziewa się hiszpańskiej inkwizycji (bo cóż byłby to za wpis o Hellionie bez niej?)!