Wiedźmińskie opowieści od dziś dostępne na Nintendo Switch
Po udanym Switcherze przyszła pora na… Switchbreakera.
Wygląda na to, że “płotka” sprzed miesiąca okazała się prawdą, ale chyba nikt nie spodziewał się, że Thronebreaker pojawi się na Switchu tak szybko i tak cicho o nim będzie. Wystarczy przypomnieć, z jak wielką pompą został zaprezentowany Dziki Gon na przenośno-stacjonarne konsolki Nintendo i z jak wielkim entuzjazmem został odebrany przez społeczność. Brak wielkich zapowiedzi w tym temacie może być spowodowany lekką paniką w samym studiu po tym, jak przełożono Cyberpunka 2077. Z drugiej jednak strony mowa jedynie o spin-offie, który ostatecznie nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań i dziś wspominai się o nim w kontekście porażki Redów.
Być może wydanie Wiedźmińskich opowieści na Switcha da im drugie życie? Ponoć na konsoli Nintendo wszystko smakuje, tak więc pozostaje mieć nadzieję, że deweloperzy solidnie przyłożyli się do przygotowania portu. A ten dostępny jest w za 19,99 dolarów o tutaj.
Bartek Witoszka