Wiedźmin 3 jednak wyładnieje na konsolach

Choć postawa CD Projekt RED odnośnie PS4 Pro mogła rozczarowywać. Wiedźmin to seria, która narodziła się na pecetach, na których suwaczki pozwalające zmieniać proporcje między jakością obrazu a wydajnością są na porządku dziennym. Czy to samo czeka nas na konsolach? Oby nie, choć niedługo na rynku będziemy mieć trzy wersje Xboksa One... I właśnie przy okazji zapowiedzi tej najmocniejszej polskie studio obwieściło wreszcie światu, że Wiedźmin 3 dostanie na Xboksie One wydajnościowego kopa. I na PS4 Pro też.

Dziwne to o tyle, że gdy do sklepów trafiała nowa konsola Sony, Polacy stwierdzili, że są zbyt zajęci Cyberpunkiem 2077 i Gwintem, by delegować ludzi do prac nad ulepszeniem Dzikiego Gonu na PS4. Coś się zmieniło. Może i tak mglista data premiery Cyberpunka oddaliła się jeszcze bardziej? W każdym razie Redzi znaleźli ludzi do pracy nad aktualizacjami dla najlepszej gry 2015 roku.

Co dokładnie one dodadzą? Tego nie wiadomo. 4K może być poza zasięgiem, ale porządny HDR przywitalibyśmy z otwartymi powiekami. A może jakiś wybór spośród najpopularniejszych modów? Ale tu już pewnie przesadzam. Gra wyszła, kapitalne dodatki też. Ten rozdział chyba pora uznawać powoli za zamknięty.

Aczkolwiek polskie studio można dawać za przykład popremierowego wspierania gry, która bynajmniej nie jest oparta na sieciowych wydarzeniach i mikrotransakcjach. Mnogość opcji i usprawnień dodanych do Dzikiego Gonu w miesiącach po premierze musi budzić szacunek.

Maciej Kowalik