Wiedźmin 3: Dziki Gon trafił do tłoczni
Majowa premiera nie jest już zagrożona.
16.04.2015 | aktual.: 05.01.2016 15:07
Fakt, że Geralt i cały stworzony przez CD Projekt świat trafili do tłoczni to świetna i wyczekiwana od dawna wiadomość. Koniec z opóźnieniami premiery. Komunikat prasowy cytuje szefa studia - Adama Badowskiego:
Wiedźmin "w złocie" to nasze małe święto, koniec pewnego etapu dla załogi, ale jednocześnie początek Waszej przygody - od zapomnianych jaskini w Skellige, przez mroczne lasy Ziem Niczyich, do pełnego korupcji i przepychu Novigradu, ten świat naprawdę żyje i już niebawem dostaniecie go na własność. Właśnie otwarty i żyjący świat wydaje się największą zmianą od poprzednich części serii. Ambitną, ale i wymagającą.
Wiedźmin 3: Dziki Gon - zwiastun z rozgrywki To właściwy moment na przypomnienie sobie własnego rozczarowania, gdy dowiedzieliśmy się o pierwszym opóźnieniu premiery Wiedźmina 3. Jeszcze tylko miesiąc i ówczesne przykre emocje nie będą mieć znaczenia. Z dwojga złego chyba lepiej poczekać kilka miesięcy, niż cieszyć się z dotrzymania daty premiery, by potem przez kilka miesięcy narzekać na niedopracowanie gry. Oby Geralt pokazał Arno z Assassin's Creed: Unity tę różnicę.
Premiera 19 maja.
[źródło: informacja prasowa]
Maciej Kowalik