Wiedźmin 3 bez DRM. A "PS4 jest jak pecet", twierdzą w CD Projekt RED
Wbrew pozorom nie tylko pierwsza wiadomość jest dobra.
04.04.2013 | aktual.: 05.01.2016 16:15
W rozmowie z Kotaku Adam Badowski z CD Projekt RED opisał proces tworzenia Wiedźmina 3 na PS4 jako bardzo komfortowy. Jako że do tej pory firma koncentrowała się przede wszystkim na PC, skojarzenie PS4 właśnie z komputerami bardzo twórcom odpowiada. - To inna platforma, ale jest jak PC. Co jest w porządku - powiedział Badowski.
Jeśli komuś jeszcze chce się prowadzić potyczki pod tytułem "ta konsola jest mniej jak PC, a ta bardziej jak PC", to niech raczej zastanowi się, od kiedy do konsol można podpiąć klawiaturę i wymienić w niej twardy dysk. Świat się zmienił, nie ma co narzekać. Jeśli dzięki temu konsolowy Wiedźmin 3 powstanie szybciej i sprawniej, to widzę wyłącznie powody do radości.
Drugim ciekawym tematem jest DRM. Tutaj "Czerwoni" nie mają do powiedzenia nic szokującego - od dawna są znani z niechęci do tej formy zabezpieczeń. Nie planują umieszczać DRM w Wiedźminie 3. - Jeśli ktoś będzie chciał spiracić naszą grę, to i tak to zrobi. Co oczywiście jest złe - mówi Badowski. Ale widzi dobre powody tego, że nie chcą utrudniać graczom życia. - Kiedy pozbyliśmy się zabezpieczeń, ludzie na serwisach torrentowych apelowali do innych, by naszej gry nie ściągać, bo nie używamy DRM - dodaje.
A ja mam nadzieję, że cyrki z SimCity ostatecznie skompromitowały konieczność grania w gry singlowe z obowiązkowym podpięciem do sieci.
[Źródło: Kotaku]