Wiedźmin 2: 150 milionów zysku, premiera na wszystkie trzy platformy
Wiedźmin 2 na konsolach? Tak uważają analitycy giełdowi jednego z banków.
04.04.2011 | aktual.: 06.01.2016 13:20
Jak czytamy w najnowszej depeszy PAP:
Analitycy DI BRE Banku, w raporcie specjalnym z 1 kwietnia, na temat spółki Optimus prognozują, że gra Wiedźmin2 w ciągu trzech lat od premiery, która przewidziana jest na 17 maja, może zarobić około 150 mln zł na poziomie operacyjnym. [...] W odróżnieniu od części pierwszej gra ma się pojawić na wszystkich trzech platformach (PC, XBOX360 i PS3). Skąd wysoka sprzedaż? Dzięki popularności poprzedniej części:
Ponadto dzięki wyrobionej poprzez sukces pierwszej części marce należy oczekiwać, że sequel przygód Wiedźmina sprzedawać się będzie w przypadku platformy PC zdecydowanie lepiej niż to miało miejsce w przypadku Wiedźmina1. Co więcej rozpoznawalność gry wśród graczy spowodowała, że warunki licencyjne na jakich sprzedawana będzie druga część są znacznie korzystniejsze dla CD Projektu niż przy sprzedaży części pierwszej. To wszystko złoży się naszym zdaniem na duży sukces finansowy Wiedźmina2" A te 150 milionów zysku? Mają się pojawić w przeciągu 3 lat.
Prognozujemy, że gra na wszystkich trzech platformach zarobi w perspektywie najbliższych trzech lat od premiery około 150 mln zł na poziomie operacyjnym. Duża popularność tytułu oraz przychylne dotychczas recenzje pozwalają sądzić, że nie będzie to jednorazowy zysk, a podobne wyniki sprzedaży będą w stanie osiągać również kolejne edycje gry. W raporcie możemy też przeczytać o wzrastającej popularności cyfrowej dystrybucji i znaczeniu serwisu gog.com. Jak czytamy: "w perspektywie najbliższych lat segment ten stanie się największym w ramach grupy pod względem realizowanych przychodów, a pod względem wartości wykreowanej dla akcjonariusza tylko w niewielkim stopniu ustępować będzie segmentowi produkcji gier."
Przypomnijmy też, że niedawno Michał Kiciński w wywiadzie sugerował, że premiera konsolowej edycji Wiedźmina 2 to jeszcze ten rok. No i wszystko pięknie, tylko czy w CD Projekt RED są ludzie zdolni zdążyć z konwersją na konsole do końca 2011 roku?
[via PAP]
Piotr Gnyp