Wiceprezes Codemasters uważa PSP za niewypał
Okazuje się, że wywiad jakiego ostatnio udzielił EDGE wiceprezes Codemasters, Gavin Cheshire, przyniósł światu nie tylko wiadomość o powstającym DiRT 3. Padły w nim również bardzo cierpkie, ale jakże prawdziwe słowa na temat PSP.
15.03.2010 | aktual.: 13.01.2016 16:04
Zapytany o przyszłość przenośnej platformy Sony Cheshire odpowiedział tak:
Cóż, mówiąc jako osoba, która kupiła PSP, problem był taki, że zawsze myślałem, ponieważ to urządzenie ma lepszy ekran niż iPhone, że będę mógł zrobić z nim więcej. Ale to było tylko bzdurne marnowanie miejsca; nawet zdobywanie rzeczy na to było niedorzeczne. To właśnie spowodowało upadek. Co gorsza w ocenie Codemasters PSPGo raczej nie naprawiło sytuacji.
PSPGo jest wspaniałym urządzeniem, naprawdę sprytnym, ale nasz senior VP kupił jedno w dniu premiery i ma o czym opowiadać, ponieważ skończył na jakiejś infolinii wsparcia dla klientów próbując zrobić podstawowe rzeczy. Musiał ponownie ściągnąć swoje oprogramowanie, zrobić natychmiastowe uaktualnienie firmware'u i to właśnie jest twoje doświadczenie z PSPGo. Takie rzeczy sprawiają, że ludzie je opuszczają. No cóż, Cheshire opisał chyba największe bolączki PSP, choć wciąż nie wszystkie. O cenach w cyfrowej dystrybucji można wszak pisać do znudzenia. Ci, którzy nie są do niej przekonani, pewnie ucieszą się na wieść, że Sony nadal nie zamierza rezygnować z napędu UMD, twierdząc, że ten ma się świetnie.