Whore of the Orient jeszcze nie wyzionęło ducha
W kwietniu pisaliśmy o plotkach, które sugerowały, że nowa gra Brendana McNamary i pracujących z nim uciekinierów z zamkniętego Team Bondi została skasowana w związku z brakiem inwestora. Wygląda na to, że takowy się znalazł.
O samej grze wciąż nie wiemy nic konkretnego poza informacją, że ma być mrocznym kryminałem, którego akcja toczyć się będzie w Szanghaju. Do ewentualnej premiery jest jeszcze mnóstwo czasu - już w pierwszych informacjach mówiło się, że Whore of the Orient ma trafić do sklepów w 2015 roku, a problemy na pewno nie przyspieszyły prac.
Już sam fakt, że te w ogóle trwają jest niespodzianką. KMM Interactive Productions poinformowało, że budżet projektu został zasilony kwotą 200 tysięcy dolarów przez australijską rządową organizację Interactive Media Fund, która zajmuje się promowaniem m.in. gier wideo z tego kraju.
Niestety za ogłoszeniem nie poszła chociażby porcja nowych obrazków, byśmy mogli spróbować wydedukować z nich cokolwiek o Whore of the Orient.
źródło: GamesIndustry
Maciej Kowalik