Wersje Saints Row na 3DS i XBLA mają ze sobą wiele wspólnego
Danny Bilson (którego ostatnio pełno dosłownie wszędzie) z THQ wyjawił nawet, że to dokładnie ta sama gra. Saints Row 3D - część nowej strategii, w której mniejsze gry mają promować większe produkcje tej samej marki - rozpoczęło swój żywot jako gra zmierzająca do Xbox LIVE Arcade. I już wtedy obsługiwało technologię 3D.
Nintendo zależało na Saints Row, ponieważ firma chce pokazać, że na przenośną konsolę mogą trafić nie tylko kolorowe gry dla dzieci.
Koszt dołożenia kolejnej wersji jest niewielki a potencjalne korzyści, wyznaczane przez ogromną bazę użytkowników konsoli Nintendo, olbrzymie. Zwłaszcza jeśli mówimy o promocji Saints Row 3. Obie gry będą bowiem połączone i grając w jedną, będziemy jednocześnie odblokowywali rzeczy w drugiej.
[via Industry Gamers]
Maciej Kowalik