Weakless, czyli urocza przygodówka debiutuje na Xbox One

Polski indyk, który warto mieć na oku.

Pamiętacie film film “Nic nie widziałem, nic nie słyszałem”, w którym jeden bohater jest niewidomy, a drugi głuchy, przez co obaj muszą sobie nawzajem pomagać? W Weakless, czyli przygodówce wypełnionej zagadkami środowiskowymi mamy do czynienia z czymś podobnym. Małe, drewniane stworki zwane Oplotkami wyruszają w podróż, której celem jest uratowanie ich małego światka przed nadciągającą Zgnilizną. Tak, brzmi to, jak dość oklepany schemat, ale akurat nie to jest najważniejsze w produkcji będącej efektem kooperacji dwóch niezależnych studiów z Polski.

Gra od pierwszych chwil urzeka bajkową oprawą graficzną i zapowiedzią pewnej tajemnicy, którą skrywają ruiny dawno zapomnianej cywilizacji. Choć zapowiada się, że Weakless będzie opowieścią bez słów, to za pomocą otoczenia i jego stylistyki również można opowiadać ciekawe historie, co pokazało niedawno wydane Arise: A Simple Story czy zeszłoroczne Gris. Odpowiednia aranżacja konkretnej sceny, która podkreślona została majestatyczną ścieżką dźwiękową z powodzeniem zastępuje rozbudowane dialogi.

Produkcja studiów Cubeish Games i Punk Notion dostępna jest na razie tylko na Xbox One w cenie 74,99 zł, a wydanie na komputery osobiste (Steam) planowane jest na początek 2020 roku.

Bartek Witoszka