Wciąż nie wiemy, kiedy obiecane tłumaczenie Divinity trafi do graczy, ale gra wzbogaci się o nowe postacie

Wciąż nie wiemy, kiedy obiecane tłumaczenie Divinity trafi do graczy, ale gra wzbogaci się o nowe postacie

Wciąż nie wiemy, kiedy obiecane tłumaczenie Divinity trafi do graczy, ale gra wzbogaci się o nowe postacie
marcindmjqtx
16.09.2014 14:33, aktualizacja: 05.01.2016 15:27

Bo, pomijając wpadkę z tłumaczeniem, naprawdę warto w to Divinity grać.

I nie tylko grać wciąż tą samą postacią, którą od lat każdy fan erpegów ma w głowie (ja zawsze staram się zrobić Raistlina Majere z sagi Dragonlance, a Wy?). Kibicuję zachęcie do zbaczania z utartych szlaków, ale jednak fakt, że dodane w nowej aktualizacji postacie czekające na dołączenie do drużyny -  Bairdotr i Wolgraff - pojawią się w waszej rozgrywce dopiero, gdy zaczniecie przygodę od początku, to trochę cios w krocze.

Divinity to świetna gra. Miło topi się w niej kolejne godziny, ale dodatki tego kalibru powinny być lepiej wpisane w jej świat.

[źródło: Gamespot]

Maciej Kowalik

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)