Watch Dogs, "Gra o dwóch, a nawet dwudziestu twarzach", co rusz prezentuje się inaczej, zmuszając graczy do zastanawiania się, z jakiej wersji pochodzi ostatni zwiastun i dlaczego gra wygląda gorzej niż 2 lata temu. Złośliwości jednak na bok, bo dziś widzimy grę Ubisoftu w najpiękniejszym wydaniu. Oczywiście wolno snująca się kamera oferuje inne wrażenia niż klasyczny widok z gry, ale nie ma co narzekać. Wirtualne Chicago wygląda pięknie.
Poproszę jeszcze jedno wideo, ale już z rozgrywki. Intensywne, dynamiczne i oczywiście z zachowaniem wszystkich efektów z filmu powyżej. I jestem ciekaw, jak na tym tle wypadnie Watch Dogs na konsole.
[Źródło: Ubisoft]
Marcin Kosman