Wasteland 3 oficjalnie zapowiedziany. Wśród nowości - multiplayer
Studio inXile zapowiedziało kontynuację swojego postapokaliptycznego RPG. Wasteland 3 ma być równie „oldschoolowy” jak pierwowzór, wprowadzając szereg nowych elementów.
Na pierwszą kontynuację Wastelanda trzeba było czekać 16 lat. Nie wiadomo jeszcze dokładnie, jak długo poczekamy na kolejną, ale z pewnością nie równie długo. Wasteland 3 znajduje się aktualnie w fazie przedprodukcyjnej, a inXile zbiera pomysły, przygotowuje szkice koncepcyjne i szykuje się – jakżeby inaczej – do kampanii crowdfundingowej.
Wasteland 3 przenieść ma graczy do zupełnie nowej lokalizacji. Będzie nią mroźne Kolorado, w którym nikt nie słyszał jeszcze o pustynnych strażnikach. W toku rozgrywki przyjdzie nam więc budować od początku swoją reputację – dobrą czy złą.
Do gry trafić ma nowy system prowadzenia dialogów, pojazdy, płynniejsza akcja i nowe zagrożenia środowiskowe. Największym novum ma być jednak synchroniczny i asynchroniczny tryb wieloosobowy.
Działać ma on tak – podczas rozgrywki można będzie połączyć siły z innym graczem, by pomagać sobie w wypełnianiu poszczególnych zadań. Będzie się można również od siebie odłączyć, dzieląc wciąż ten sam świat gry. Ma to być możliwe również offline – po rozpoczęciu takiej gry, gdy jeden z graczy zakończy zabawę, decyzje podjęte przez drugiego mogą wciąż wpłynąć na jego sytuację i np. utrudnić mu późniejsze ukończenie niektórych z zadań.
Gracz dysponował będzie zarówno pojazdem, który będzie mógł usprawniać i rozbudowywać w toku gry, jak i własną bazą.
Wasteland 3 ukazać ma się jednocześnie na komputery osobiste (PC, Mac, Linux), Playstation 4 i Xboksa One. 5 października ruszy zbiórka na produkcję gry w serwisie Fig. Jej cel ustalono na 2,75 miliona dolarów. Studio chce w całości poświęcić się Wastelandowi 3 po zamknięciu prac nad grą Torment: Tides of Numenera.
Zamieszczone w tej informacji screenshoty pochodzić mają z prototypowej wersji gry.
Dominik Gąska