Warto obserwować: El Shaddai: Ascension of the Metatron
Zaprezentowany na E3 El Shaddai: Ascension of the Metatron to tworzony przez Japończyków i osadzony w realiach żydowskiego Starego Testamentu niesamowicie wyglądający slasher w stylu God of War (z wyjątkowo głupim tytułem). Ech, globalizm, postmodernizm...
17.06.2010 | aktual.: 21.01.2016 18:00
Zamysł na grę bierze się z Księgi Henocha - biblijnego apokryfu opowiadającego o upadku aniołów i niejakim, tak, zgadliście, Henochu, pradziadku Noego (znanego skądinąd), który w snach i wizjach odwiedza Niebo. Czy to brzmi jak scenariusz na grę? Nie? "Boska komedia" też nie brzmi.
Na szczęście, w odróżnieniu od Dante's Inferno, El Shaddai nie zapowiada się na gwałt dokonany na klasycznym dziele literackim. Fabularnie nie jest może jakoś wybitnie - Henoch, główny bohater, musi pokonać siedmiu upadłych aniołów. Jeśli tego nie dokona, Bóg ześle na Ziemię potop (swoją drogą - mam nadzieję, że to nie będzie spoiler, ale mam wrażenie, że szczęśliwe zakończenie może nie wchodzić w grę. Przynajmniej biorąc pod uwagę dalszy ciąg oryginału). Nie da się jednak ukryć, że podłoże historii jest interesujące i można z niej dobrze wybrnąć. Za grę, tworzoną w studiu Ignition Entertainment, odpowiadają w głównej mierze Sawaki Takeyasu, jeden z twórców między innymi Okami i Devil May Cry oraz Masato Kimura - ten z kolei pracował chociażby przy Resident Evil i Viewtiful Joe. Brzmi nieźle. Z kolei pod względem rozgrywki (dostępnej tylko dla jednego gracza) gra ma być typowym slasherem w stylu God of War, zawierać będzie także trochę elementów typowych dla gier platformowych. To już nie robi wielkiego wrażenia, ale! - teraz obejrzyjcie to:
El Shaddai Ascension of the Metatron - Trailer - PS3 Xbox360
No jak ta gra wygląda w ogóle! I mówi to człowiek, którego z reguły od czegokolwiek choćby delikatnie nawiązującego do mangowego stylu odrzuca na kilometr. Tu mi to zupełnie nie przeszkadza, wszystko wygląda obłędnie. Może trochę przesadzam, ale stylizacja graficzna jest prześwietna, przyznacie.
Truizmem będzie stwierdzenie, że sama grafika to jednak nie wszystko. Ale jeśli El Shaddai będzie dobry także pod względem rozgrywki, a interesujące podłoże fabularne zostanie odpowiednio wykorzystane, to zapowiada się rzecz wyjątkowa. Na pewno warto ją obserwować. Wyjdzie już w przyszłym roku na X360 i PS3.
[via Destructoid, Destructoid, VG247]
Tomasz Kutera