Warhammer 40K: Kill Team - przystawka przed Space Marine?
Australijska organizacja przyznająca grom oznaczenia wiekowe znów dostarcza nam interesujących wieści - jej zarząd właśnie sklasyfikował Warhammer 40K: Kill Team, co oznaczałoby, że wkrótce na rynek trafi druga, obok Space Marine, gra w świecie Warhammera 40 000. Czym może ona być?
Najprawdopodobniej chodzi o grę dedykowaną cyfrowej dystrybucji, która miałaby przygotować nas na premierę wspomnianego Space Marine. Skąd taka teza? Po pierwsze - produkcja dwóch "dużych" tytułów związanych z Warhammerem 40K w tym samym czasie jest raczej mało realna, po drugie - za Kill Team odpowiada ponoć brytyjskie THQ Digital Studios, które w ostatnim czasie stworzyło Red Faction: Battlegrounds - małą grę z XBLA i PSN promującą Red Faction: Armageddon.
Sądząc po jakości Battlegrounds, wielkich nadziei z Kill Team raczej nie radziłbym sobie wiązać, ale nie da się zaprzeczyć, że używany przez THQ model promocji to dobra sprawa dla tych, którzy uwielbiają uniwersum danej serii i łykają wszystko, co z nim związane. Dlatego też fani Warhammera 40K swoją uwagę w kierunku Kill Team jak najbardziej powinni zwrócić.
[via Joystiq]
Adrian Palma