Warface będzie sieciową strzelaniną z podziałem na drużyny, klasy i cały ten jazz. Będzie posiadał także coś co Crytek określa jako "ciągle aktualizowany świat PVE pełen dramatycznych misji wykonywany w kooperacji z innymi graczami".
Gra będzie śmigać na silniku CryEngine 3, jej podstawowe funkcjonalności zostaną udostępnione za darmo - jak zwykle w tym modelu biznesowym, za bonusy trzeba będzie płacić. Na razie Warface został zapowiedziany na azjatyckie rynki, ale jeżeli odniesie tam sukces, możemy się go spodziewać także w Europie. Na pecetach.
[via Joystiq]
Konrad Hildebrand