W Visceral Games gasną światła
Bardzo smutna nowina dla wszystkich.
Ściągamy wszyscy czapki i pochylamy głowy. Bo przecież nikt nie lubi tych momentów. Zwłaszcza gdy daną ekipę większość graczy darzy jakąś sympatią. Visceral Games mogliście szanować albo za trylogię Dead Space, albo za Dante's Inferno, albo za kilka udanych (sic) produkcji na licencji filmowej z czasów PlayStation 2 oraz Xboksa (The Godfather, James Bond: From Russia with Love, Władca Pierścieni: Powrót króla). Większość z Was kibicowała pewnie projektowi, nad którym dłubali od kilku lat - nienazwanej jeszcze produkcji z uniwersum Star Wars. Ale to prawdopodobnie on stał się ich ostateczną zgubą.
Jak czytamy w oficjalnym oświadczeniu wydawcy (EA):
Dead Space 3 - Launch Trailer official "Dead Space 3 Launch Trailer" HD
Nieistotne, ja nawet nie jestem jakimś wielkim fanem Gwiezdnych Wojen. Ale będzie mi brakowało Visceral. Szczególnie ze względu na Dead Space, które nieśmiało nazywam najważniejszym tytułem w gatunku horrorów poprzedniej generacji. Trendy w straszakach zmieniają się szybko, lecz w głębi duszy zawsze trzymałem kciuki za kontynuację tej serii. Cóż. Może "kiedyś tam", od zupełnie nowych twórców.
Dziękujemy Visceral Games za masę miłych wspomnień. Nienawidzimy, gdy growa mapa gwiazd traci kolejne światełko.
Adam Piechota