W tym roku serii Total War stuknie 15 lat. To dobra okazja, by przypomnieć jej historię filmikiem

Koniecznie obejrzycie materiał do końca, by przekonać się, że być może już w tym roku Total War zaliczy skok w bok. Do krain fantasy.

Total War to kawał growej historii. Do dziś wyraźnie pamiętam melodyjny dźwięk, oznaczający zakończenie tury w pierwszym Shogunie. Najwięcej godzin spędziłem chyba w Średniowieczu, kilkunastokrotnie doprowadzając Polskę do statusu największego imperium w znanym świecie. Empire i Napoleona ominąłem szerokim łukiem - nie moja bajka.

A ostatnim odsłonom serii mój komputer już nie daje rady. Bo przecież nie chodzi o to, by grać w nią z najmniejszymi rozmiarami jednostek i walczyć na polu, wyglądającym jakby wszystkie detale wypalono chwilę wcześniej ogniem. Może kiedyś nadrobię zaległości.

Może nawet w tym roku wproszę się do kogoś z potężniejszym sprzętem, bo wystarczy poczekać do końca powyższego filmiku, by zyskać pewność, że Creative Assembly chwilowo odłożyło książki historyczne i zanurzyło się w podręcznikach Warhammera. Nie mam nic przeciwko. Ba, będę wniebowzięty!

A jaki był Wasz ulubiony Total War?

[źródło: YT]

Maciej Kowalik