W turnieju FIFA 11 wygrał... piłkarz
I to nie taki wirtualny, a zawodnik klubu Kotwica Kołobrzeg.
01.03.2011 | aktual.: 07.01.2016 15:36
Turniej cieszył się dużym zainteresowaniem, bo w szranki stanęło aż 405 graczy. Najpierw walczyli w systemie mecz i rewanż, a później najlepsi toczyli boje w grupie.
Podium wyglądało następująco:
I) Adrian "Adeiro" Machula (wygrana 3000zł) II) Łukasz "REDONDO777" Szczegielniak (wygrana 2000zł) III) Filip "LuteKk PL" Dudziak (wygrana 1000zł)
Serwis LIVE League przeprowadził ze zwycięzcą krótki wywiad:
LIVE League: Gratulujemy zwycięstwa w bardzo trudnym turnieju. Udało Ci się pokonać ponad 400 graczy i zająć należne Ci miejsce na szczycie podium. Opowiedz nam coś o sobie, przybliż nam sylwetkę idealnego wirtualnego piłkarza i zdradź, jakie to uczucie wygrać taki turniej. Adrian Machula: Dziękuje. Może idealnego to przesada, choć musi coś w tym być skoro udało mi się pokonać tylu graczy. Nazywam się Adrian, zamieszkuję wspaniałe miasto Kołobrzeg. Obecnie uczęszczam do drugiej klasy liceum ogólnokształcącego i oprócz tego gram w piłkę nożną w klubie MKP Kotwica Kołobrzeg. Wygrać ten turniej przy takiej stawce uczestników jest naprawdę wspaniałe, tym bardziej, że nagroda jest naprawdę nie byle jaka. LL: Jak Ci się grało w turnieju? Jak oceniasz poziom i zachowanie swoich przeciwników? AM: Grało mi się bardzo dobrze. Przed turniejem niepokoiłem się, gdyż wpadłem w lekki dołek, jednak w porę udało mi się wyjść obronną ręką, co w końcowym rozrachunku dało mi zwycięstwo. Jeśli chodzi o zachowanie to jestem mile zaskoczony. Szczerze mówiąc spodziewałem się, że jeśli w grę wchodzą takie pieniądze nie każdy będzie grał fair. Na szczęście niepotrzebnie się tym przejmowałem i wszystko było w porządku. Wielu graczy poznałem już na innych forach i spodziewałem się, że to z nimi przyjdzie zmierzyć się w finale. Przy tak dużej liczbie zawodników trudno żeby turniej był wyrównany i na pewno spora część graczy nie prezentowała wysokiego poziomu, aczkolwiek wiele osób pokazało się z dobrej strony i mnie zaskoczyło. LL: Co myślisz o samej inicjatywie LIVE League? Czy według Ciebie turnieje prowadzone za pośrednictwem usługi Xbox LIVE są dobrym pomysłem? AM: Jak najbardziej, turnieje jak ten przyciągają wielu graczy i pomagają rozwijać się polskiej scenie Xbox. LL: Dużo trenowałeś przed turniejem, a może szukałeś sparing-partnerów np. za pomocą usługi LIVE Play? AM: Przed samym turniejem specjalnie nie trenowałem, po prostu grałem mecze na forach, brałem udział w różnych turniejach. To wszystko z myślą o dobrej zabawie. Nie szukałem żadnych sparing partnerów, ponieważ wiedziałem, że nie będzie miało to większego sensu. Grałem od czasu do czasu z moim znajomym z forum Lutkiem, który zajął w turnieju trzecie miejsce. LL: Czy w jakiś sposób wiążesz swoje plany na przyszłość z profesjonalnym graniem? AM: Raczej nie, FIFA traktuję jako rozrywkę. Gram dla zabicia czasu, dla dobrej zabawy, choć kto wie, co przyniesie nam życie. Bardziej wiąże swą przyszłość z realnym boiskiem. Gratulujemy i życzymy powodzenia uczestnikom kolejnych turniejów.
[za informacją prasową]
Maciej Kowalik