W THQ jest tak źle, że nawet prezesi obniżyli sobie pensje o połowę
Od jakiegoś czasu docierają do nas informacje o kłopotach finansowych u dużego wydawcy gier, THQ. Najpierw miał rzekomo stracić prawo do gier Disneya, potem ograniczyć swoje plany wydawnicze tylko do najważniejszych tytułów. Teraz firma ogłosiła plan restrukturyzacji i zwolnień.
02.02.2012 | aktual.: 06.01.2016 11:36
W komunikacie giełdowym firma podała, że zamierza zwolnić blisko 240 osób w działach zajmujących się marketingiem i sprzedażą gier. Dodatkowo na najbliższy rok obniżono zarobki najwyższemu kierownictwu firmy, o połowę. Brian J Farrell, szef THQ, zamiast 718 tysięcy dolarów zarobi w tym roku 359 tysięcy.
Firma ma "zaktualizować biznesową strategię", co oznacza rezygnację z produkowania gier dla dzieci na znanych licencjach (patrz wcześniejsze plotki o Disneyu), a także koncentrację na znanych już markach. Zmiany strategii mają kosztować THQ 11 mln dolarów, z czego 8 milionów pójdzie na odprawy dla zwalnianych pracowników, a reszta na kary związane z porzuceniem niektórych projektów.
THQ w swoim portfolio ma m.in. takie serie i marki jak Metro 2033, Saint's Row, Red Faction, Homefront, Company of Heroes, Warhammer 40000 (Dawn of War, Space Marine) i WWE.
Źródło: Subcathoin
Konrad Hildebrand