Uwielbiam walki z bossami - zwłaszcza te kilkuetapowe, dobrze zaprojektowane, gdy już prawie pokonany odradza się i ze złowieszczym śmiechem atakuje ponownie. Gdzie trzeba powtarzać po 3 razy tę samą sekwencję, by wreszcie urwać mu działo, rękę albo kawał pancerza.
Wygląda na to, że Endless Boss Fight zapewni mi masę takich wrażeń.
Szkoda tylko, że jest na iOS i wygląda na bardzo prostą. ... Nie znoszę gier zręcznościowych z dotykowym sterowaniem.
Pomysł aż się prosi o rozwinięcie.
Paweł Kamiński