Z jednej strony GRID na rynek przyjechał dość dawno, bo 3 lata temu, a jego popularność naturalnie sukcesywnie maleje i nie powinno to wywołać nadzwyczajnego oburzenia graczy, z drugiej - multiplayer w dziele Codemasters (jak i zresztą cała gra) jest świetny i wciąż, mimo upływu czasu, korzysta z niego sporo osób, najczęściej oddanych fanów, którzy mogą takim obrotem spraw poczuć się pokrzywdzeni. Na szczęście w przyszłym roku na półkach sklepowych ma pojawić się kontynuacja GRID, która zapewne dostarczy rozrywki na jeszcze lepszym poziomie.
[via VG247]
Adrian Palma