W pecetowej wersji GTA V znajduje się także edytor filmów
Teraz ta gra naprawdę ma już wszystko.
Rockstar Editor pozwala nie tylko na nagrywanie rozgrywki, ale także na korzystanie z różnych kamer podczas oglądania powtórek, wycinania najlepszych ujęć czy składania ich ze sobą w prostym edytorze. Na obraz można nałożyć rozmaite filtry, da się nawet podłożyć muzykę ze ścieżki dźwiękowej gry pod całe wideo.
Więcej - tryb reżyserski pozwala na wybranie ulubionych postaci, miejsc, a nawet warunków pogodowych, by samodzielnie aranżować proste scenki. A potem całość wystarczy załadować na YouTube'a, bo Rockstar absolutnie nie ma nic przeciwko temu.
Wyczuwam ogromny potencjał tego narzędzia. Już filmików tego typu z GTA IV było mnóstwo, a tam gracze korzysali przecież z modów, by w ogóle móc je tworzyć. Teraz twórcy wyszli im naprzeciw. Biorąc pod uwagę popularność YT i letsplayów... Będzie się działo.
Tomasz Kutera