W nocy rozegrała się prawdopodobnie największa bitwa kosmiczna w historii ludzkości. Zniszczono 2900 statków
Takie rzeczy tylko w EVE Online, ma się rozumieć.
29.07.2013 | aktual.: 05.01.2016 16:10
EVE to niezwykła gra. To kosmiczne RPG dla wielu graczy nie jest może tak popularne jak konkurencyjne tytuły MMO, ale zrzesza wyjątkowo oddaną społeczność. Tam, gdzie w innych grach chodzi o zabijanie potworów i znajdywanie coraz lepszego wyposażenia, w tym tytule liczy się mozolne wydobywanie surowców, zawieranie sojuszy i toczenie międzygalaktycznych wojen.
Z niedzieli na poniedziałek rozegrała się największa bitwa kosmiczna w historii tej gry (co oznacza, że prawdopodobnie była to także największa bitwa kosmiczna w dziejach ludzkości). Jeden z twórców EVE napisał na swoim Twitterze, że wzięło w niej udział 4070 statków. Rekord został pobity - poprzednio wynosił 3615 okrętów.
Była to kolejna bitwa w trwającej już od dawna wojnie między dwoma kosmicznymi sojuszami - Test Alliance Please Ignore oraz Clusterfuck Coalition (CFC). W grę wchodziła kontrola regionu znanego jako "Fountain" - pełnego księżyców będących ogromnym złożem drogocennych minerałów.
Wczorajszą bitwę po ponad pięciu godzinach zmagań wygrało CFC. Zniszczono przy tym ponad 2900 okrętów (w sumie, po obu stronach). Na razie nikt nie przeliczył jeszcze strat na rzeczywiste pieniądze, warto jednak przypomnieć styczniową wielką bitwę z EVE. Wtedy wzięło w niej udział 2800 statków (a więc mniej, niż teraz zniszczono), a straty wyliczono na ok. 20 tysięcy dolarów.
Być może jednak pełen złóż system "Fountain" był wart takiego poświęcenia.
Na razie w sieci nie ma jeszcze powtórek tej bitwy, choć kilku graczy streamowało ją na żywo. Wkleimy odnośniki do nich, gdy tylko się pojawią.
Tomasz Kutera