"W moim Metal Gearze nie było miejsca na zombie", czyli Kojima i jego wybiórcza pamięć

Chociaż rozumiemy, że jest mu wstyd za Metal Gear Survive.

"W moim Metal Gearze nie było miejsca na zombie", czyli Kojima i jego wybiórcza pamięć
Adam Piechota

19.09.2016 11:57

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jeżeli po weekendowym pokazie gameplayu z Metal Gear Survive zastanawialiście się, co na jej temat sądzi prawdziwy ojciec serii, Hideo Kojima, Internet (na przykład Kotaku) przychodzi z pomocą. Przypominam, że Japończyk odszedł / został zwolniony z Konami (nigdy nie dowiedzieliśmy się, jak naprawdę przebiegło pożegnanie) po premierze Metal Gear Solid V: The Phantom Pain. W idealnym momencie tak generalnie, zanim zdążył doszczętnie rozsypać kanon całego uniwersum (tak jest zawsze, gdy jeden artysta za długo przesiedzi w jednym fikcyjnym świecie). Teraz robi przymiarki do nowego IP (Death Stranding) w Sony, nareszcie ciesząc się wolnością słowa. Na Tokyo Game Show, podczas panelu Q&A, został zapytany, czy to prawda, że pomysł na zombiaki w Metal Gearze narodził się jeszcze w jego głowie.

Rozumiem, że powiązanie z Metal Gear Survive byłoby dla niego odrobinę wstydliwe. Jednak nie przesadzajmy od razu z tym "nie ma miejsca". Można było w serii umieścić <bierze głęboki oddech> wampira, snajperkę żyjącą dzięki fotosyntezie, człowieka-piorunochron, ironicznego ducha, małpkę-palacza, Spider-Mana czy ultragrubasa na rolkach, ale dla zombie nie było miejsca? A nie, poczekaj, przecież wariację na temat zombie mieliśmy w The Phantom Pain. Spokojniej, panie Hideo, pan też ma na koncie całą ciężarówkę idiotyzmów w tym uniwersum. Pan miał po prostu fajny scenariusz, który to wynagradzał.

Do rozmowy na panelu wtrącił się także Yoji Shinkawa, który wspaniale odciął się od Survive. "Gdybym miał coś wspólnego z tym, byłaby tam jakaś dwunożna broń" - powiedział. Kojima zażartował od razu, przypominając o portach na Famicona, w których maczał palce Shinkawa, a od których odsunięto jego samego. Obaj panowie zgodzili się, że nie ma Metal Geara bez Metal Geara. Ale czy rzeczywiście oglądali zwiastun nowego dziwactwa Konami? Przecież tam na sto procent słychać jakiegoś Metal Geara.

Metal Gear Survive Official Trailer - Gamescom 2016

Adam Piechota

Źródło artykułu:Polygamia.pl
wiadomościkonamimetal gear solid
Komentarze (5)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.