W Guitar Hero 6 nie wcielimy się w znanych muzyków
Przy okazji Band Hero i Guitar Hero 5 Activision musiało stawić czoła pozwom sądowym złożonym przez zespół No Doubt i byłą żonę Kurta Cobaina, które, ogólnie rzecz biorąc, dotyczyły wykorzystania w grze modeli postaci niezgodnie z pierwotnymi ustaleniami. W kolejnej części serii niebezpieczeństwa powtórki z tej nieprzyjemnej sytuacji nie będzie, bo choć znani muzycy pojawią się w grze, to nie będziemy mogli się w nich wcielić i doprowadzić do przedziwnych sytuacji, gdzie Kurt rapował do utworu Public Enemy. Najnowszy numer Official Xbox Magazine przyniesie jeszcze kilka informacji o Guitar Hero 6.
Na razie dysponujemy jedynie lakonicznym wyliczeniem niektórych szczegółów. Najbardziej cieszy informacja, że gra skupi się przede wszystkim na rock and rollu, co może (choć nie musi) oznaczać pożegnanie się z popowymi kawałkami. Dojdą nowe tryby oraz wyzwania, które wniosły ostatnio nieco świeżości. Potwierdzono na razie obecność zespołów: Queen, Black Sabbath i Kiss, a Gene Simmons będzie narratorem w trybie Quest (nie wiadomo czy chodzi o karierę, czy coś nowego). Kolejna dawka informacji spodziewana jest przy okazji E3.