W Gears 5 kupimy bohaterów za pieniądze albo na nich zarobimy
Twórcy tłumaczą działanie systemu mikrotransakcji.
W ubiegłym miesiącu Krzysiek opisał monetyzację w kolejnej odsłonie Gears of War. Dowiedzieliśmy się, że co prawda nie uświadczymy skrzynek, ale za to prawdziwe pieniądze wydamy w sklepie ze skórkami. Microsoft odrzucił pomysł z elementami losowymi, oferując graczowi konkretne elementy.
GameSpot porozmawiał na ten temat z głównym projektantem multiplayera, Ryanem Clevenem. W wywiadzie powiedział:
Cleven wyjaśnił, że przedmiotów, na które musimy zapracować, nie można kupić, i na odwrót - nie będzie możliwości pozyskania płatnych za sprawą grania. Oprócz tego pojawią się też przedmioty dostępne całkowicie za darmo.
Jednak mamy pewien wyjątek od reguły, który dotyczy bohaterów w grze – tych będziemy mogli zarówno zakupić (za pomocą „żelaza”, czyli specjalnej waluty premium) jak i na nich zarobić. Zanim się na któregoś zdecydujemy, mamy pełen wgląd w ich statystyki. Nowe mapy z kolei mają być darmowe dla wszystkich, ale o tym już wiedzieliśmy wcześniej.
Warto zaznaczyć, że na początku nie dostaniemy zbyt wielu postaci do wyboru. Naturalnie, tych z czasem ma się pojawić więcej, ale na dzień premiery może być skromnie. Pytaniem pozostaje także to, jak szybko odblokujemy zawartość bez wydawania pieniędzy, ponieważ niektórzy bohaterowie mogą sprawować się lepiej w poszczególnych trybach, a to już robi różnicę.
Już 9 września sprawdzimy ten nowy system i sami będziemy mogli go ocenić. Ostrzegam tylko, że nie popalimy.