Cotillard to zapracowana kobieta, którą znamy m.in. z Incepcji, Mroczny rycerz powstaje czy Imigrantki. Statuetkę Oscara odebrała natomiast za rolę Edith Piaf w filmowej biografii piosenkarki. Aktorka nie daje się więc łatwo zaszufladkować.
Nie znamy jeszcze szczegółów scenariusza ekranizacji Assassin's Creed, więc trudno w ciemno rozpisywać potencjalne role dla Cotillard. Być może ekipa pójdzie tropem ostatniej części gry, w której tempo wydarzeniom nadawały relacje głównego bohatera z jego sympatią z lat dziecięcych, która ostatecznie trafiła na drugą stronę konfliktu pomiędzy templariuszami i asasynami. Ale sam fakt, że Ubisoft powoli zaczyna rozmawiać o filmie musi cieszyć. Do tej pory pisaliśmy o nim głównie przy okazji przekładania daty premiery. A akurat Assassin's Creed świetnie nadaje się do stworzenia hollywoodzkiego widowiska.
Na fotelu reżysera zasiądzie Justin Kurzel.
[źródło: Deadline]
Maciej Kowalik
