W F1 2012 nie wcielimy się w prawdziwych kierowców w trybie Grand Prix
Dla gry, w której autentyczność liczy się jak mało co, to krok w tył.
11.09.2012 | aktual.: 05.01.2016 16:35
Przypomnijmy - w dotychczasowych odsłonach serii F1 od Codemasters mogliśmy wcielić się w jednego z prawdziwych kierowców i w jego "skórze" przejeździć cały cykl Grand Prix. W tegorocznej odsłonie, tej opcji zabraknie. Zostanie zredukowana tylko do trybu Quick Race, w którym rozegramy tylko pojedynczy wyścig.
Spokojnie, trybu kariery, w którym tworzymy swojego żółtodzioba, by piął się do sławy przez pięć kolejnych sezonów, nie zabraknie.
Formuła 1 to sport, w którym niewątpliwie decydują niuanse i im więcej taki detali uda się przenieść i uwzględnić w grze, tym lepiej. F1 2012 nie jest grą wyścigową dla typowego fana efektownych wyścigów. To raczej gra, po którą sięgają pasjonaci sportu. Ja do nich raczej się nie zaliczam, więc to wy mi powiedzcie - będziecie tęsknili do Grand Prix?
źródło: Videogamer
Maciej Kowalik