W dzieciństwie kupił je za grosze. Dzisiaj są warte majątek
O rekordowych cenach kart Pokemon pisaliśmy już wielokrotnie, ale czy faktycznie istnieje szansa dorobienia się na nich? Oprócz kart wycenianych na miliony dolarów, niektóre mogły pojawić się w zwykłych taliach. I te mogą być warte tysiące dolarów.
W ubiegłym roku opisywaliśmy historię Brytyjczyka, który znalazł stare karty Pokemon pod schodami. Okazało się, że ich łączna wartość to 36 tysięcy funtów, co wówczas przekładało się na około 200 tysięcy złotych. Tym razem nie ma mowy o takich kwotach, ale kolekcja zebrana przez bohatera artykułu Newsweeka również robi wrażenie.
JC Smith, bohater artykułu, zbierał karty Pokemon w latach 90. Około 100 z nich postanowił trzymać w albumie, gdzie pozostały zabezpieczone aż do niedawna. Dziś ma 36 lat i niedawno robił porządki w mieszkaniu. Odnalazł między innymi ową kolekcję kart Pokemon.
Po przejrzeniu kolekcji okazało się, że niektóre są coś faktycznie warte. Najcenniejszą z nich był Porygon, w edycji dostępnej jedynie dla członków Pokemon Fan Club. Wartość tej jednej karty to 2500 funtów, co daje około 14 tysięcy złotych.
Łącznie, kolekcja Smitha jest warta około 13 tysięcy funtów, czyli około 72 tysiące złotych. Sam bohater artykułu twierdzi, że już za młodych lat wiedział, że karty Pokemon będą coś warte w przyszłości, więc je zbierał. Ale chyba nie spodziewał się, że będą to aż takie kwoty.
Arkadiusz Stando, redaktor prowadzący Polygamii
