W Dragon's Dogma przyczepicie się prawie do wszystkiego - dosłownie

Z każdych kolejnym materiałem chcę zagrać w Dragon's Dogma coraz bardziej. Cicho liczę, że pokazany właśnie system łapania/łapania się wszelkich możliwych rzeczy bardzo przysłuży się i tak już nieźle wyglądającemu mechanizmowi walki.

Wygląda na to, że dzięki temu pomysłowi przyjdzie nam wyczyniać nieprawdopodobne akcje, jak chociażby te pokazane na powyższym filmie. Ciekawe na ile swobodny będzie to system - do dziś miło wspominam podobny mechanizm zaimplementowany w Just Cause 2. Uczepianie się dużych przeciwników albo rzucanie mniejszymi wrogami wygląda naprawdę efektownie. Palce lizać.

Paweł Winiarski