W czwartek Gamescom. Szykuje się wysyp zapowiedzi
Geoff Keighley stał się twarzą pandemicznych wydarzeń w branży. Każda ważniejsza zapowiedź przechodzi bowiem przez jego ręce. Nie inaczej będzie w przypadku wirtualnego Gamescomu, który rusza 27 sierpnia. I zapowiada się bogato.
Kanadyjski dziennikarz nie byłby sobą, gdyby nie uchylił rąbka tajemnicy. Keighley za pomocą swojego twittera zapowiedział, że wydarzenie rozpocznie pre-show, który wystartuje o 19.30. Opening Night Live, bo tak nazywa się gwóźdź programu, rozpocznie się pół godziny później i potrwa dwie godziny. W tym czasie mamy zobaczyć aż 38 gier od 18 różnych studiów, choć jeszcze kilka tygodni temu wspominał o 20.
Trzeba od razu zaznaczyć, że nie będą to same nowości. Niektórzy twórcy będą chcieli wykorzystać czas antenowy, żeby ponownie pokazać swoje produkcje. Wśród rzeczy, których możemy być absolutnie pewni, jest pełnoprawna zapowiedź rozszerzenia fabularnego do gry "Doom Eternal" oraz drugi sezon "Fall Guys: Utlimate Knockout".
Keighley zdradził również, że wydarzenie zostanie przeprowadzone na żywo ze studia w Los Angeles, ale udziału w nim nie weźmie "żywa" publiczność.
I na koniec ciekawostka "okołogrowa". Motyw przewodni do tegorocznej odsłony Opening Night Live skomponował Mike Shinoda z zespołu Linkin Park. Warto przy tym dodać, że Shinoda pojawił się w przeszłości na Gamescomie. Wydarzyło się to w 2010 r. kiedy współtworzył ścieżkę dźwiękową do nieco zapomnianej dziś gry "Medal of Honor: Warfighter". Wspólnie z zespołem nagrał również utwór "Castle of Glass".