W Baldur's Gate 3 coś się popsuło. Hotfix 4 wycofany w pośpiechu
Baldur's Gate 3 z problemami. Najnowszy hotfix, który miał usprawnić rozgrywkę w kilku aspektach, stał się na tyle problematyczny, że Larian Studios wycofuje aktualizację.
Baldur's Gate 3 zalicza przejściowe problemy. Chcąc zapewnić większy komfort rozgrywki, deweloperzy z Larian Studios konsekwentnie aktualizują grę. Hotfixy mają za zadanie wyeliminować błędy, ale problem pojawia się wtedy, gdy taki hotfix sam z siebie generuje problemy.
Przekonali się o tym ci gracze, którzy zainstalowali czwarty hotfix i zapisali na nim grę. Okazuje się, że wczytanie wcześniejszych zapisów rozgrywki jest aktualnie niemożliwe. To poważny problem, więc Larian Studios poinformowało o krokach, jakie teraz podejmie - czwarty hotfix zostaje tymczasowo wycofany.
Ze względu na błąd kompilacji powodujący nowe awarie, na razie wycofaliśmy poprawkę Hotfix 4. Udostępnimy ją ponownie, gdy tylko naprawimy przyczynę.
Jeśli zapisałeś grę od czasu aktualizacji, nie będziesz mógł załadować tych zapisów, dopóki nie opublikujemy ponownie poprawki Hotfix 4. Przepraszamy za niedogodności.
Przedstawiciele studia precyzują, o co chodzi - "Gwoli wyjaśnienia, cofnęliśmy się do hotfixa 3, więc możecie grać dalej! Po prostu nie będzie można wczytać zapisów z dzisiejszej poprawki 4, dopóki nie zostanie ona ponownie udostępniona. Przepraszamy."
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W drodze potężna aktualizacja Baldur's Gate 3
Niedawno informowaliśmy, że Baldur's Gate 3 otrzyma ponad 1000 poprawek. Plan deweloperów wyglądał następująco: najpierw otrzymamy czwarty hotfix, następnie patch 1 zawierający ponad 1000 poprawek. Potem patch 2, który będzie zawierał elementy proponowane przez środowisko graczy. Jak widzimy, życie potrafi zweryfikować plany, więc teraz czekamy na ponowne wydanie czwartego hotfixa, oby tym razem bez problemów.
Baldur's Gate 3 idzie na rekord
Mimo problemów i bugów Baldur's Gate 3 na brak zainteresowania nie może narzekać. Rekord aktywności wynosi ponad 875 tys. graczy jednocześnie i kto wie, może to nie jest ostatnie słowo? Zbliża się weekend, więc jest duża szansa na poprawienie tego wyniku.
Sebastian Barysz, dziennikarz Polygamii
