W Afterfall: Rascal znajdziemy wiele odniesień do historii
Zapytaliśmy Tomasza Majkę o postępy prac nad grą:
18.12.2009 | aktual.: 15.01.2016 13:34
Przez ostatni rok Nicolas Games przechodziło ciężki okres, ale teraz już będziemy parli do przodu. Załamanie sprzedaży w kraju i kryzys spowodowały, że czas był trudny. Ale teraz wiemy już kilka rzeczy. Jak oceniono nas w Lyonie? Przyjętcie było dobre, zainteresowanie też spore, zwłaszcza na największych rynkach PC. Pytanie, jak przyjmą za granicą nowy produkt młodego studia? O samym zespole, który przygotował prezentację Rascala w kilka miesięcy można powiedzieć, że jest fenomenalny. Musimy teraz przygotować się na dalszą produkcje. Co więcej, należy też przygotować firmę pod nowy core business. Firma zmienia statut ułatwiając inwestorom zaangazowanie w projekt - zmiany w zakresie organizacyjnym będą ważne na przyszłość. Studio deweloperskie też nabierze innego charakteru, gdyż stanie się wizytówką Nicolas Games.
Podpytaliśmy też o kilka szczegółów związanych z Rascalem. A więc po kolei:
- Gra to survival horror z widokiem z trzeciej osoby. Akcja zaczyna się w 2012 roku czyli ok 60 lat przed wydarzeniami głównego Afterfalla. Produkcja aspirujuje do bycia tytułem AAA
- Świat gry to alternatywna historia Europy, z widocznymi w czasie rozgrywki elementami historii Polski (np. modele postaci odnoszą się do wojsk Polskich z różnych okresów historycznych)
- Fabuła opowiada historię Alberta Tokaja psychiatry zamkniętego w bunkrze - dostaje zadania od Naczelnika rozwiązania zagadki mutacji na poziomie -2 schronu. W trakcie gry natkniemy się na wiele odniesień do historii
- W obu grach z serii Afterfall będą przeplatać się niektóre wątki fabularne
- Przygotowane zostanie 10 poziomów, zarówno tych na powierzchni, jak i w schronach
- Walczyć będziemy zarówno wręcz, jak i za pomocą broni. Będzie można na raz chodzić i strzelać
- Pojawi się sporo zagadek logicznych
- W trakcie gry spotkamy wiele mutacji, nie tylko fizycznych
- Ukończone zostały: fabuła, design poziomów, cztery poziomy zostały skończone graficznie
- Wydawcy jak na razie nie znamy, są prowadzone negocjacje, zresztą to samo odnosi się do dokładnej daty premiery
- Długość gry planowana jest na 10-12 godzin
- Gra ma być dostępna zarówno na płytce, jak i do pobrania z sieci
- Optymalizacja kodu jeszcze się nie zaczęła, docelowo gra ma chodzić w 30 klatkach na sekundę
Jak na razie wygląda to mocno falloutowato i jestem ciekawy, czym twórcy będą chcieli odróżnić swoją produkcję od gry Bethesdy, poza gatunkiem gry, rzecz jasna i miejscem akcji. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Czym tytuł ma się odróżniać od konkurencji? Tomasz odpowiada:
Przede wszystkim jest historia i fabula, ciekawa muzyka no i świetne modele postaci - zwłaszcza husarów. W tego typu grach klimat i fabula to klucz. Do tego dobra grafika i muzyka, no i mamy komplet. Macie jakieś pytania o tę produkcję? Możecie je zadać nam lub w komentarzach. Przekażemy je Nicolas Games i jeżeli będą mogli, to na nie odpowiedzą.