Osobiście bardziej podoba mi się podejście EA, gdyż ich model bardziej przypomina mi ten znany z iTunes. Wolę kupować sobie pojedyncze utwory lub albumy niż kolejne edycje gry z podtytułami (chociaż muszę przyznać, że Guitar Hero: Metallica zapowiada się świetnie). Szerzej mówiliśmy o tym w duecie T'n'T na ostatnim Lajfczacie.
Co na to analitycy? Kto według nich będzie w tym roku górą? Jak twierdzi Doug Creutz - Guitar Hero. Activision ma zwiększyć swój udział w rynku gier muzycznych i mieć mniejszą konkurencję od EA, które koncentruje się na wydaniu dość drogiego (250$ - toż to drożej niż Xbox 360!) Rock Band Beatles. Doug twierdzi, że Beatlsi nie mają aż takiej siły przebicia jak zespoły pojawiające się w GH. Dodatkowo DJ Hero ma znacznie poszerzyć krąg odbiorców i wprowadzić powiew świeżości do serii, na czym oczywiście ma skorzystać również Rock Band.
[via Gamastura]