Vordon, "PSP" za 200 złotych
Różnego rodzaju egzotyczne podróbki konsol to temat powracający jak bumerang, bo zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie chciał zarobić na pracy i pomysłach innych. Przenośna konsolka firmy Vordon jest zjawiskiem znacznie mniej egzotycznym, bo w polskich serwisach aukcyjnych z łatwością można znaleźć masę oferty sprzedaży łudząco podobnego do konsoli Sony sprzętu. I chętnych na zakup.
Dla wszystkich zorientowanych w temacie sam pomysł, że można sprzedawać nowe PlayStation Portable za 200 złotych wzmaga czujność. Pobieżny rzut oka na zdjęcia urządzenia pokazuje, że VD43338, bo taka jest jego oficjalna nazwa, że rzeczywiście konsolka jest podobna do PlayStation Portable, brakuje mu tylko części guzików i loga Sony. Choć na niektórych aukcjach sprzedający po prostu wklejają zdjęcie PSP z zamazanym logiem.
Dla mniej znających się na rzeczy osób może być to problem, zwłaszcza, że większość sprzedających towar na Allegro opisuje go jako "Vordon PSP". A skoro i na jednym i na drugim są gry, a jeden jest znacznie tańszy, to wiadomo, co Kowalski wybierze.
Jak można wyczytać na aukcjach:
Bestseller wiosna / lato 2010 . Od marca sprzedaliśmy ponad 2000szt tych mp4 playerów. To hit tego sezonu. Najlepiej sprzedąjacy się produkt. Wszyscy użytkownicy szczęśliwi i zadowoleni - żadnych zwrotów. Tego jeszcze nie było! lub
Rewelacyjne urządzenie Vordon niemal niczym nie różni się od popularnej i modnej konsoli psp. jedyna - jednak ogromna różnica - to cena!!! Kupując u nas zaoszczędzasz kilkaset złotych, otrzymując taką samą jakość. albo
Idealnie sprawdzi się w podróży dla twoich pociech. Konsola zapewnia rozrywkę i zajęcie na długie chwile. Pozwala na wgranie swojej ulubionej GRY. Doskonała na prezent. I ludzie się na to łapią, w internecie pełno jest pytań osób zastanawiających się nad kupnem PSP i chcą się upewnić, co to właściwie ten Vordon jest.
A w co można na Vordonie pograć? Jak zachwalają sprzedawcy: "gry NES 8, 16 , 32 , 64 bitowe", a na niektórych aukcjach widać też obrazki z gier na Wii, najpewniej ładnie wyglądały po prostu.
Mieliście w ręku ten sprzęt? Pojawia się na aukcjach od dobrych kilku miesięcy, dopiero teraz natrafiłem na niego dzięki jednemu z czytelników (dzięki, No5o!). Pomysł na biznes cudowny: kradniemy wygląd z jednego sprzętu, oprogramowanie z drugiego i proszę, można zarabiać. Paczki przychodzą prosto z Chin.
Sama firma Vordon ma jeszcze w swojej ofercie telefony aPhone. Cóż dodać.
Konrad Hildebrand