Vivendi wycofuje się z prób przejęcia Ubisoftu

Dla zarządzających koncernem to z pewnością dobra wiadomość. Czy jednak zmienia coś w życiu graczy?

Vivendi wycofuje się z prób przejęcia Ubisoftu
Krzysztof Kempski
2

Wygląda na to, że Ubisoft zachowa niezależność, przynajmniej na razie. Vivendi Games wyprzedało swoje udziały w firmie, zażegnując groźbę zyskania prawa głosu. Co ważne dla francuskiego koncernu, nie poszły one w ręce jednej spółki. Część została skupiona przez Ubisoft i Guillemont Brothers SE, czyli inną firmę pozostający pod kontrolą założycieli koncernu. Część trafiła z kolei do Tencentu, który zamierza zarobić na nich, pomagając Francuzom podbić rynek chiński.

Obraz

Po pozbyciu się w 2013 roku pakietu większościowego w Activision Blizzard, Vivendi Games wycofało się na jakiś czas z growego rynku. Pod skrzydłami tego giganta znajduje się cały czas między innymi Canal Plus, a także wytwórnia płytowa Universal Music Group. Do branży gier powrócili w 2015 roku, skupując sukcesywnie niewielkie ilości udziałów Gameloftu i Ubisoftu. Gameloft udało im się ostatecznie przejąć. W przypadku drugiej firmy, rok temu mieli 15% udziałów w firmie, sukcesywnie zwiększając ich ilość aż do 30%.

Prawo dotyczące spółek jest dość mocno skomplikowane, by je tu dogłębnie analizować, w każdym razie biorąc pod uwagę, że część akcjonariuszy posiadała prawdopodobnie akcje bez prawa głosu (tzw. akcje nieme), Vivendi było bliskie posiadania decydującego głosu, a w efekcie przejęcia faktycznej kontroli nad całym Ubisoftem.

Obraz

Dobrze czy źle? Myślę, że dla fanów koncernu jest to pozytywna wiadomość, iż firma zachowa kontrolę nad własnym podwórkiem. Z drugiej strony wielu graczom logo Ubi kojarzy się wyłącznie z maszynką do zarabiania pieniędzy, która nieczęsto pozwala sobie w swoich produktach na wielką kreatywność. Nie wyobrażam sobie, żeby nawet w razie przejęcia, ktoś chciał znacząco majstrować przy generującej tak znaczne przychody spółce. Kolejne części najbardziej dochodowych marek tak czy siak by się ukazywały.

Krzysztof Kempski

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne