Vampyr nie taki znowu mroczny, bo złoty
Gra otrzymała właśnie status Gold.
Ostatnio o głośnej produkcji Dontnod pisałam na początku kwietnia. Od tamtej pory studio Dontnod regularnie częstowało nas zapisami rozgrywki, filmami, w których omawiali mechanikę walki, poruszania się, lokacje itd. Widać było, że trwają intensywne prace nad tytułem.
I oto na oficjalnym koncie na Twitterze pojawiła się informacja, że Vampyr otrzymał status Gold.
Oznacza to, że Dontnod uznało, iż kod jest gotowy, usunięto wszystkie błędy i dystrybucja może ruszyć pełną parą. Czyli 5 czerwca powinien być pewną datą premiery.
Przypomnę, że w grze wcielamy się w Jonathana Reida, lekarza i wampira, tego, który równie skutecznie leczy, co zabija (aczkolwiek jest możliwe przejście całej gry bez zabijania kogokolwiek). Nie będzie on jedynym bohaterem - na opublikowanych dotąd zwiastunach i zapisach rozgrywki zwraca uwagę opanowany przez epidemię Londyn. Skąpane w mroku miasto z początku XX wieku gra ważną rolę w kreowaniu klimatu Vampyra. Na filmach udostępnionych do tej pory widzieliśmy kilka kluczowych dla gry lokacji: zamieszkany przez imigrantów Whitechapel, East End, czyli siedlisko kryminalistów. Poza nimi pojawi się Hospital, jako miejsce pracy Jonathana oraz bogaty West End.
Webseries: DONTNOD Presents Vampyr Episode 2 - Architects of the Obscure
Gra ma posiadać jeden zapis stanu gry na całą rozgrywkę. Ma to uzmysłowić graczom, jak nieodwracalne (dosłownie) są podejmowane przez Jonathana decyzje i wzmocnić presję związaną z ich konsekwencjami. Co więcej, gra ma oferować 4 różne zakończenia.
A na koniec prezentuję wam najnowszy gameplay, trwający prawie godzinę: