Nigdy nie stawaj do wroga tyłem. Grozi to utratą cennej krwi. Dbaj nie tylko o zdrowie swoje (Christofa), ale także o zdrowie każdego członka Twojej drużyny. W razie braku miejsca w inwentarzu, przekazuj znalezione przedmioty innym twoim podwładnym, zostawiając najważniejsze sobie, przez co możesz wykorzystać miejsce także w ich "plecakach". Jeśli jakaś postać z twojej drużyny jest słabsza, każ jej zostać z tyłu i nie angażować się walkę, gdy obawiasz się o jej los Zbieraj naprawdę wszystko, co tylko zdołasz udźwignąć. Wszystkie łupy spieniężaj w sklepach. Da ci to pewien zastrzyk gotówki, dzięki któremu będziesz mógł zakupić nową broń, pancerze, eliksiry itp. Szczególnie cenne są różnorakie kamienie szlachetne: szafiry, diamenty i inne. Jak wynika z powyższego punktu, odwiedzaj często sklepy i dokonuj niezbędnych zakupów. Staraj się zbadać wszystkie kąty pomieszczeń, w których będziesz się znajdował. Projektanci leveli tak sprytnie poumieszczali różnego typu przedmioty, iż na pierwszy rzut oka są one niewidoczne. Tzn. Stoją w cieniu jakiejś wysokiej kolumny, przez co ciężko jest je dostrzec. Buteleczek z krwią używaj z rozwagą, oszczędzając każdą jej porcję. Wszak nie wiesz, co zaraz cię czeka. Generalnie: pij, gdy przymierasz głodem :(. Oprócz rozwoju atrybutów postaci, pamiętaj także o nauce coraz to nowszych dyscyplin. Prawidłowy wybór i użycie odpowiednich dyscyplin okaże się być nieocenioną umiejętnością. Przygotuj sobie sześć ulubionych i najczęściej wykorzystywanych przez Ciebie dyscyplin i umieść je na panelu przeznaczonym do szybkiego posługiwania się nimi. Skraca to czas wyboru żądanej dyscypliny. Podczas gry nie raz uratuje nam to życie. Korzystaj z miejsc na tzw. Quick Items, dzięki któremu np. picie napojów stanie się o wiele prostsze. Twórcy gry poszli graczom na rękę i stworzyli dla nich kilka udogodnień. Jednym z nich jest fakt, iż po umieszczeniu np. buteleczki z krwią w którymś ze slotów przeznaczonych pod Quick Items, nie musimy obok niej stawiać drugiej. Po wypiciu tej pierwszej i kolejnym naciśnięciu klawisza odpowiedzialnego za użycie przedmiotu z owego slotu, wypita zostanie kolejna butelczyna, o ile oczywiście takową w posiadamy. (Uff, ale pogmatwałem) Jest to miłe udogodnienie, znacznie ułatwiające nam szybkie leczenie itp. Strzeż się światła. Nie zabijaj zbyt wielu niewinnych ludzi, bo spada wtedy poziom Twojej "ludzkości" (Humanity). Gdy spadnie on do zera, będzie ci ciężko i nawet wysokie Appearance nic to nie pomoże. Staniesz się po prostu bezduszną bestią. Wtedy pomoże Ci tylko obrona słabszych i wysysanie krwi jedynie z wrogów (Ukłony w kierunku Child Of Darkness :). Gdy tylko jesteś w pobliżu kryjówki, wpadaj do niej i zapisuj stan gry. Najlepiej podwójnie. Jedna kopia do aktualnie prowadzonej gry, a druga awaryjna. Pamiętaj, że w grupie siła. Gdy poziom postaci wyda ci się nieco bardziej wyrównany, atakuj wszystkimi siłami. Tak jest szybciej a i wrogowie jakoś ładniej się rozpadają. Walka z głównymi potworami.Temu zagadnieniu poświęciłem już nieco miejsca już przy okazji pisania opisu przejścia gry. Teraz powrócę do "technik anihilacji wroga" i dodam co nieco do tamtych opisów: Azhra The Unliving: Stój w miejscu i czekaj, aż stwór podejdzie do Ciebie. Teraz nasuwaj w potworę wodą święconą jak najszybciej możesz. Po czterech rzutach popraw mieczem i pierwsze zwycięstwo nad godnym Ciebie wrogiem masz już w kieszeni. Mercurio: W przypadku sługi Garinola, mamy do czynienia z wpadką programistów. Zwyczajnie przegięli z poziomem trudności tego mnicha. Patch dostępny pod adresem WWW.ACTIVISION.COM (2,62MB) naprawia jednak zaistniałą sytuację (jak i parę innych spraw) i pokonanie Mercuria nie nastręcza już tak dużych kłopotów. Jeśli masz w zapasie Scroll Of Awaken, to sprawa jest prosta. Wilhem (Wezwiesz go z Torporu po wygranej walce) ma walczyć z nim w zwarciu a ty zachodzisz gościa od tyłu i tniesz, ile tylko możesz. Gdy Mercurio odwróci się do Ciebie przodem, natychmiast uciekaj. Nigdy nie pozwól, by przypuścił frontalny atak. Staraj się wymijać jego ciosy i magię i atakować z doskoku. Jeśli będziesz dostatecznie szybki i skupiony na walce, wygrasz. Inaczej hm, tylko load game i próbuj jeszcze raz. Maqqabah The Golem: Kup sobie jakąś buławę. Wilhem znów idzie na przynętę. Ty znowu zachodzisz przeciwnika "od zakrystii" i buławą obijasz go po plecach. Golem tylko groźnie wygląda. Powinno Ci się powieść już przy pierwszej próbie pokonania go. Wacław I: Sprawa jest prosta. Rozstawiasz drużynę wokół zjawy i atakujesz. Po kilku chwilach cieszysz się ze zwycięstwa. Ardan: Jeśli ci się uda odpowiednio pokierować rozmową, nawet nie będziesz musiał z nim walczyć. W innym przypadku, dojdzie do starcia. Ardan to mag. Strzela w Ciebie Fireballami i unieruchamia. Najlepszą taktyką na niego jest ciągłe bieganie i wymijanie ognistych pocisków. Atakuj z doskoku, a mag padnie jak młody renifer po pierwszych przymrozkach. Etrius: trudna walka. Przyda się dyscyplina Shape Of The Beast, choć głównym czynnikiem, od którego będzie zależał wynik walki, będzie znowu Twoja szybkość i zwinność. Warto zauważyć, że mag jest raczej mało mobilny. Mobilni za to jesteśmy my. Twoi kompani nie będą stawią mu długo oporu i pewnie szybko polegną. Zostaniesz wtedy tylko Ty. Krąż wokół wroga jak tylko możesz najszybciej i nie daj mu się sprowokować. Gość dysponuje silnymi czarami i spotkanie jedną z jego niespodzianek nie byłoby najrozsądniejszym posunięciem. Wobec tego pozostaje znowuż atakować go z doskoku i unikać trafień. Za którymś razem na pewno Ci się uda. Vozhd: Duży, ale głupi. Tak można by o nim rzec. Zmień się w Wilka. Reszty drużyny do tego nie mieszaj. Podejdź pod stwora i atakuj go do skutku. Wygrasz bez straty zdrowia. Dr Leo Allatius: Bułka z masłem. Chyba najsłabszy z ważniejszych wrogów. Padnie po kilku uderzeniach/strzałach. Lucretia: Mangustą może i nie jesteś, ale wilkiem możesz się stać. To podziała na wielbicielkę węży. Od czasu do czasu zmieniaj flankę i atakuj z doskou. Wkrótce panna się zmęczy. Lucretia na bis, czyli kobra: Wilk i po kłopocie. Underprince: Biegaj, doskakuj, tnij i odskakuj. Staraj się biegać nie tylko po jednym łuku, ale okrążaj wroga i atakuj, gdy tylko ci na to pozwoli. Orsi: Obstawiasz gościa z kilku stron i atakujesz grupą. Nie powinno ci to zająć zbyt dużo czasu (Tak mi się wydawało, ale siedziałem przed kompem już no stop przez 14 godzin, więc kto wie?). Vukodlak po raz pierwszy: Walka należy do ciężkich, ale znów nieocenioną pomocą będzie Shape Of The Beast. Taktyka? Hm, ciągłe bieganie wokół wroga i atakowanie z doskoku. Być może uda ci się ta sztuka za pierwszym razem. Pamiętaj, by odpowiednio wykorzystać szybkość wilka. Czeka cię bez wątpienia najtrudniejsza walka w grze. NIE WOLNO CI SIĘ ZAMYŚLIĆ I CHOĆBY NA CHWILĘ STRACIĆ KONCENTRACJI!!! Cały czas biegaj i siecz, ile wlezie. Gdy wejdziesz za któryś z filarów, podlecz się i rusz znowu do ataku. Tym razem i wilk nie pomoże. Walcz najmocniejszą bronią i wal stwora w plecy i tam, gdzie już się one tak szlachetnie nie nazywają. To są najbardziej czułem miejsca na jego ciele. Najbardziej przydatne dyscypliny (Każdą z dyscyplin możemy opanować na czterech poziomach. Im jest on wyższy, tym efekt będzie silniejszy):
Feed: Pozwala ona na wbicie zębów w kark innej osoby/stwora i przetoczenie sobie trochę krwi Twojej ofiary. Sztuka owa uda Ci się na pewno, gdy wróg będzie do ciebie odwrócony tyłem. Blood Healing: Umożliwia ona przywracanie części zdrowia kosztem stosunkowo niewielkiej ilości krwi. Blood Strenght: Tutaj kosztem krwi uzyskujemy tymczasowy wzrost siły. Blood Dexterity: A tu mamy wzrost zręczności. Naturalnie kosztem ubytku krwi. Blood Stamina: Jak powyższe z tym wyjątkiem, że przyrasta nam współczynnik naszej odporności na ciosy. Awaken: Przywraca do życia wcześniej zabitego wampira, o ile znajdujemy się bardzo blisko miejsca, w którym ów nieszczęśnik dokonał żywota. Walk The Abyss: Pozwala na otwarcie portalu pomiędzy aktualną lokacja bohatera a kryjówką całej drużyny. Jest to w pewnym stopniu sposób na robienie sejwów w każdym miejscu gry. Beckoning: Bohater wzywa do pomocy zwierze, które będzie walczyło u jego boku. Członkowie różnych klanów przyzywają różne stwory (wilk, szkielet itp.). Drawing Out The Beast: Fajna dyscyplina. Wywołuje u wroga napad szału, wskutek czego przeciwnicy zaczynają walczyć między sobą. Hightened Senses: Pozwala bohaterowi zobaczyć to, czego na pierwszy rzut oka nie widać (różne ukryte przedmioty) The Spirit's Touch: Umożliwia bohaterowi dowiedzenie się co nieco o naturze przedmiotów, które posiada. Jest to dyscyplina służąca do identyfikacji przedmiotów. Celerity: Będąc pod działaniem tej dyscypliny, możesz się poruszać z ogromna szybkością. Command: Na krótki okres czasu przejmujesz niejako kontrolę nad Twoją ofiarą. Sterujesz i dowodzisz nią. Possession: Przejmujesz całkowitą kontrolę nad wrogiem. Widzisz jego oczami i sterujesz poczynaniami aż do momentu, kiedy czar się ulotni. Shambling Hordes: Wskaż niedawno zabitego wroga, którego ciało jeszcze znajduje się niedaleko Ciebie, a powstanie on z martwych i będzie walczył u Twego boku. Black Death: Potężny czar. Wrogowie umierają już po samym ich dotknięciu. Makabra! Cloak Of Shadows: Twój wampir staje się chwilowo niewidoczny. Używaj, gdy będziesz miał wejść w bezpośredni kontakt z promieniami słonecznymi. Awe: Jeśli ci się powiedzie, to wrogowie zaniechają ataków. Feral Claws: Zmienia dłoń w szpony. Bardzo skuteczny środek do zwalczanie wszelkiego rodzaju zjaw. Shape Of The Beast: Christoff zmieni się w wilka, który jest od niego sporo szybszy i niższy. Np. Vozhd się gubi i nie może cię trafić. Theft Of Vitae: Wysysa krew z wrogów na odległość. A co wyssiesz, zostaje w Twoim ciele. Cauldron Of Blood: Sprawia, iż krew wroga zaczyna się w nim gotować. Fireball: Bez komentarza. Flame Ring: Bohatera otacza krąg promieni rażąc każdego wroga, który nie będzie dość ostrożny i podejdzie zbyt blisko. Acidic Touch: Wróg zostaje oblany małą porcją kwasu. Turn To Dust: Człowiek obraca się w proch, a nieumarłym czar zadaje ogromne obrażenia. Prison Of Ice: Wróg zamarza i dodatkowo odnosi obrażenia od niskiej temperatury. Call Lightning: W przeciwnika uderza piorun. Summon Elemental: Przyzywa tzw. żywiołaka. Trzeba z tym jednak uważać, bo stwór może zaatakować także tego, kto go wezwał.
To tyle tytułem poradnika. Umiejętności dostępnych wyłącznie dla ludzi przedstawiał nie będę, bo to tyczy się głównie trybu multiplayer.
